Dom jednorodzinny czy bliźniak – na co się zdecydować?

Budowa domu to bardzo poważna decyzja, które skutki będą dawały o sobie znać przez lata. Przed jej podjęciem warto dobrze rozważyć wszystkie kwestie związane z wyborem odpowiedniej lokalizacji, rozmiarem działki oraz konkretnego projektu. Zastanawiając się nad tym, jaki rodzaj domu najlepiej będzie odpowiadał naszym potrzebom i preferencjom, trzeba zastanowić się także nad tym, czy wolimy budowę domu jednorodzinnego wolnostojącego, czy bardziej będzie nam odpowiadał bliźniak. Oba rodzaje domów mają swoje wady i zalety, oba też mogą lepiej pasować do naszej sytuacji rodzinnej.

Wady i zalety domu i bliźniaka

Dom jednorodzinny zapewnia większą swobodę. Może być usytuowany w dowolnym miejscu działki, w ramach dopuszczanych przez prawo budowlane i zapisy planu zagospodarowania przestrzeni lub decyzji o warunkach zabudowy. Dzięki oddaleniu od innych budynków zyskujemy więcej intymności i przestrzeni. Budowa domu wolnostojącego, będzie jednak wymagała nieco większej powierzchni działki.

Bliźniak oznacza bardzo bliskie sąsiedztwo z rodziną zamieszkującą drugą część budynku. Stykające się ściany to potencjalnie więcej hałasów, także tych dochodzących przez otwarte okna. Jednocześnie połączenie budynków daje też korzyść w postaci lepszych parametrów cieplnych budynku. Jest to spowodowane tym, że za jedną ze ścian będą ogrzewane pomieszczenia.

Ze względu na dużą bliskość na budowę bliźniaka najczęściej decydują się dwie spokrewnione rodziny. Bliskie sąsiedztwo daje możliwość wzajemnej pomocy i wspierania się w różnych codziennych sytuacjach. Taki rodzaj budynku jest często wybierany przez rodziców, którzy chcą by rodzina ich dziecka była możliwie najbliżej. Pozwala to na bliższe więzi z wnukami, pomoc w opiece oraz szansę na wspomaganie młodej rodziny.

Budowa bliźniaka często oznacza niższe koszty poszczególnych prac. W przypadku domów o większej kubaturze różnice mogą być już znaczące. Poza tym możliwość prowadzenia wspólne budowy oznacza, że można podzielić się obowiązkami przy doglądaniu inwestycji.

Ostateczna decyzja zawsze jest trudna, ponieważ bardzo wiele zależy od naszych preferencji. Osoby bardzo ceniące swobodę i niezależność mogą źle się czuć przy tak bliskiej obecności rodziny lub znajomych, nawet jeśli stosunki międzyludzkie można uznać za wzorowe. Z kolei  rodzice czy starsi krewni „za ścianą” to nie tylko szansa uzyskania wsparcia, ale także możliwość zapewnienia im opieki w przyszłości. Wszystko zależy więc od naszych osobistych preferencji i planów na przyszłość.

Facebook